Zarys historyczny
VI edycja ogólnopolskiego konkursu odbyła się w drugiej połowie września 2005 roku. Zgłoszenia przysłało 116 uczestników w obu grupach wiekowych, ale do konkursu przystąpiły 84 osoby.
Przewodniczącym jury był Roman Lasocki. Honorowym przewodniczącym został Zakhar Bron. W składzie jury zabrakło Mirosława Ławrynowicza. Znany skrzypek i pedagog zmarł nagle 6 kwietnia 2005 roku. Na konkurs przyjechały przygotowane przez niego uczennice: Justyna Jara i Julita Smoleń, którymi zaopiekował się Andrzej Gębski, dotychczasowy asystent Ławrynowicza.
Na VI konkurs przyjechało wielu utalentowanych polskich skrzypków. Najciekawszy pod względem muzycznym okazał się trzeci etap, finałowy. Uczestnicy prezentowali jeden z wybranych koncertów z towarzyszeniem fortepianu. W Trybunale Koronnym, gdzie odbywały się wszystkie przesłuchania, rozbrzmiewała muzyka Szymanowskiego, Czajkowskiego, Paganiniego i Wieniawskiego.
W czwartek, po zmaganiach od 15 do 22 września, w sali koncertowej Filharmonii Lubelskiej, wystąpili laureaci VI Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Skrzypków w Lublinie. Pięć z sześciu nagród głównych wywalczyły dziewczyny: Julita Smoleń (16 lat) z Warszawy zwyciężyła w grupie młodszej, a w grupie starszej wyprzedziła wszystkich Justyna Jara (18 lat) z Ostrołęki. Recenzent „Kuriera Lubelskiego” napisał:
„Są to ich pierwsze laury. Justyna w poprzednim konkursie wywalczyła II nagrodę, w IX Międzynarodowym Konkursie Młodych Skrzypków zdobyła IV lokatę. I pomyśleć, że gdyby nie jej nauczycielka rytmiki w przedszkolu, która namówiła rodziców Justyny do zapisania jej do szkoły muzycznej, taki talent mógłby się nigdy nie ujawnić.
Julita natomiast marzyła o skrzypcach od małego i w wieku 3 lat nie chciała wyjść w Czechach ze sklepu muzycznego z instrumentami dla dzieci. O fortepianie, na którym grał jej brat, nie chciała w ogóle słyszeć. Kocha muzykę tak bardzo, że nawet jej wrocławskie koty noszą imiona Fuga i Amati.
Dziewczyny ćwiczą tyle ile trzeba, są zdolne, przed nimi kariera.”
Roman Lasocki podsumowując tę edycje konkursu zwierzał się dziennikarce:
„Jako jury stanowimy pewien rodzaj mądrości zbiorowej, która pozwala nam wspólnie ocenić i wyłowić prawdziwe perełki wśród młodych adeptów sztuki wiolinistycznej [podkreślił prof. Roman Lasocki, przewodniczący tegorocznego konkursu] Kolejny raz grono moich kompetentnych kolegów dokonało przydziału nagród w dwóch kategoriach wiekowych.
W starszej grupie zwyciężyła Justyna Jara, wybitnie utalentowana skrzypaczka formowana pod mistrzowską ręką prof. Mirosława Ławrynowicza. Z tej samej klasy pochodzi laureatka pierwszej nagrody w młodszej grupie – Julita Smoleń. Znam te artystki z innych konkursów, w których miałem zaszczyt przewodniczyć jury lub uczestniczyć jako juror. W każdym razie są to osoby już szeroko znane w środowisku. Rokuje tym młodym damom dużą karierę.”
Jak zaznaczył przewodniczący jury, werdykt był wyjątkowo jednomyślny. Oceniając szczególną uwagę zwracano na czystość i wykonanie dzieła, zgodne z intencją kompozytora.
Justyna Jara podkreślała:
„Udział w konkursie jest dla mnie sposobem sprawdzenia się i konfrontacji
z rówieśnikami. Poziom lubelskiego konkursu był w tym roku tak wysoki, że nie spodziewałam się pierwszego miejsca. Jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu – powiedziała Justyna Jara zaraz po koncercie laureatów, gdy jeszcze nie wybrzmiały ostatnie takty granej przez nią „Fantazji” na tematy z opery „Carmen” Feliksa Waxmana.”
Justyna, wspominała swojego profesora Mirosława Ławrynowicza:
„Do VI edycji tego konkursu przygotowywałam się przez rok. Utwory wybrał dla mnie jeszcze prof. Ławrynowicz [wspomina Justyna.] W pierwszym etapie zagrałam I Sonatę g-moll Bacha, Paganiniego Kaprys nr 24 op. 1 oraz Wieniawskiego Kaprys La Velocite op. 10, w drugim – Sonatę F-dur Mendelssohna i Cadenzę Pendereckiego oraz graną na koncercie finałowym Fantazję Waxmana. Trzeci etap to Koncert D-dur op. 35 Czajkowskiego. Profesor Ławrynowicz uczył mnie prawie pięć lat. Bardzo mi go brakuje. Powinien tu być i cieszyć się naszym triumfem. Udało się nam zdobyć z Julita pierwsze miejsca. Mam nadzieję, że jest z nas dumny.”
Młodsza o dwa lata Julita Smoleń dodała:
„[…] To dla mnie wielki zaszczyt, że miałam przyjemność pracować z taką osobowością artystyczną. Żałuję, że tak krótko, ale siła wyższa… Bardzo dużo mu zawdzięczam. Dwa lata w jego klasie były dla mnie wielkim darem losu. Profesor Gębski, u którego obie teraz się uczymy, jest wychowankiem prof. Ławrynowicza. To daje gwarancję, że będziemy dalej kształcone w tym samym duchu szacunku dla wielkiej sztuki i sumiennej pracy.”
Lubelski konkurs w 2005 roku zbiegł się z 170. rocznicą urodzin i 125. rocznicą śmierci Henryka Wieniawskiego. Współorganizatorami imprezy byli: Ministerstwo Kultury, Urząd Marszałkowski w Lublinie, Urząd Miejski w Lublinie oraz Lubelskie Kluby Rotary.
Skład Jury
prof. Roman Lasocki – Przewodniczący Jury
prof. Zakhar Bron – Honorowy Przewodniczący Jury
prof. Tadeusz Gadzina
prof. Michał Grabarczyk
prof. Dominika Falger
prof. Andrzej Gębski
prof. Jerzy Hazuka
prof. Józef Kański
prof. Henryk Keszkowski
prof. Szymon Krzeszowiec
prof. Krystyna Makowska
prof. Paweł Łosakiewicz
prof. Patrycja Piekutowska
prof. Paweł Puczek
prof. Iwona Wojciechowska
Laureaci
Grupa młodsza
Julita Smoleń – I miejsce
Aleksandra Rytwińska – II miejsce
Audrey Kibou Massaka – III miejsce ex-aequo
Joanna Kreft – III miejsce ex-aequo
Grupa starsza
Justyna Jara – I miejsce
Michał Bryła – II miejsce
Anna Orlik – III miejsce